[Alicja]

Już widziałam na Masterze info, że starają się o dodruk Glogovia Maior. Super ...co do konferencji o kasatach, jakby ktoś był zainteresowany tematami, żeby nie musiał klikać - program do ściągnięcia u nas. Będzie dużo i międzynarodowo

---

Program.zip

Pobierz Plik ściągnięto 1050 raz(y) 158,37 KB

[Wieslaw]

Zawisł na stronach tzg kolejny Wehikuł.
Listopad zaczynamy średniowiecznym przypadkiem Konrada Kędzierzawego z kilku powodów.
Pierwszym z nich jest sentyment do wielkiego historyka - mediewisty, Profesora Benedykta Zientary, który poświęcił książętom śląskim część swojego naukowego życia ze słynnym dziełem "Henryk Brodaty i jego czasy" - inne przypominane sa w tekście. Śp. Profesora też wspominam przy okazji 80 rocznicy powstania Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. B. Zientara, zwany pieszczotliwie przez swoich studentów "Benkiem" byj jego jasnym punktem. A jego rówieśnik i przyjaciel prof. Henryk Samsonowicz otrzymał Order Orła Białego i w dalszym ciągu zachwycał uczestników spotkań jasnością wywodów skrzących się anegdotami, faktami i celnymi uwagami.
Kolejnym powodem jest informacja, że w mieście powstał ośrodek, który będzie edytował dotychczas nie wydane przez historyków niemieckich źródła do historii Piastów i Jagiellonów. Myślę, że warto byłoby do dotychczas uratowanych dzięki wydaniu w XIX w. spisów uzbrojenia miejskiego, spisów rycerstwa śląskiego pod Grunwaldem i dziesiątek innych dokumentów jak np. dotyczących wielkiego oblężenia twierdzy głogowskiej w 1488 r dodać nie wydane dokumenty klasztoru klarysek i inne znajdujące się w archiwach zielonogórskim i wrocławskich.

Ostatnim natomiast artykułem jest przegląd honorowych wyróżnień obywateli.
W najbliższym czasie o czym będzie oddzielnie, pojawi się jeszcze w tym temacie niespodzianka.

[Yedyny]

Proponuje podawac linka do Wehikulu w kazdym informacyjnym poscie na Forum w tym dziale. Latwiej bedzie trafic postronnym osobom.

[Wieslaw]

I o tej zapowiadanej wyżej niespodziance.
Obok kolejnego, listopadowego "Wehikułu czasu", dziś pojawił się
numer specjalny. Inicjatywa zaczyna ewoluować. Juz nowy dodatek jest w nowej oprawie
graficznej, czego przedsmak właśnie w tym dodatkowym linku. Dziś
pierwsza część podstrony "Wehikuł - Ludzie". Z okazji
nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej na której zostaną m.in wręczone
najwyższe honorowe godności Głogowa Wehikuł dołącza się z wykazem
wyróżnionych i ich krótkimi biografiami.
Do współpracy dołączył Łukasz Jedynak ze swoimi pomysłami, serdecznie dziękuję. Dla dociekliwych informacja o zamieszczonym tekście - wykaz się nieznacznie rózni od dotychczas publikowanych i to nie jest pomyłka. Natomiast inne ewentualne (acz niezamierzone) potknięcia proszę wytykać publicznie czy na maila.
Pro publico bono.

I link do stron z Wehikułem:
http://www.glogow.pl/tzg/

Chcę również podziękować przy tej okazji portalowi Malach i gazeta.glogow.pl Romana Bochanysza za informacje o rozkładzie jazdy Wehikułu.
Pozdrawiam

[Tadek]

Po pobieżnym przejrzeniu zauważyłem, że doktor Juszkiewicz ma 2 różne imiona.

[Spirit_of_Martin]

Malach jak zawsze wspiera:

http://www.malach.org/art...i-wehikul-czasu

http://www.malach.org/article.php/wehikul-ludzie

Poszło też na Facebooka:
http://www.facebook.com/Glogow
http://www.facebook.com/gfhglogow

Pozdrawiam :)

[Wieslaw]

W numerze listopadowym, w opowieści o wyróżnieniach Głogowian jest taki akapit:
"Wśród uhonorowanych od 1994 r. znajdują się lekarze, duchowni, nauczyciele, politycy, działacze społeczni i wolontariusze. Jest wśród nich ojciec i syn, małżeństwo, generał i biskup. Z dotychczasowych włodarzy miasta tytuł otrzymał tylko jeden. Nadawano je żyjącym, z wyjątkiem, który miał miejsce w 2001 r. Zginął wtedy w wypadku samochodowym znany głogowski dziennikarz Maciej Wierzbicki."

I właśnie Dr Wiesław Juszkiewicz - pierwszy polski lekarz w Głogowie, jest ojcem Władysława, animatora kultury w Los Angeles, urodzonego w G. i absolwenta I LO.

Pozdrawiam i dziękuję korespondentom i czytelnikom.

[Wieslaw]

Zapraszam do grudniowego "Wehikułu". Dziś propozycje tak gęste jak śnieg, który miał wpływ na tempo powstawania tego numeru. Początek grudnia był bardzo aktywny. Łącznie z dwoma pobytami w Głogowie.
Odbyły się konferencje popularno-naukowe i targi książki regionalnej we Wrocławiu. Na "mikołajowej" (bo 6.12) konferencji organizowanej przez MAH rozdawano materiały konferencyjne wydane tak jak nigdy do tej pory. Ale z prośbą o egzemplarz do Zamku proszę.
Ukazała się również książka Darka Czaji. Polecam. Już jest w księgarniach. Jak nic nie stanie na przeszkodzie nie zwolnimy tempa i w styczniu.
http://www.glogow.pl/tzg/

[Wieslaw]

Styczeń 2011 miał rozpocząć nową jakość Wehikułu. Niestety materia okazała się silniejsza od ducha. Chociaż może to coś, jak mówią niektórzy, genius loci, obroni sie w treści. Dzięki działaniom kilku mądrych ludzi dobrej woli, w tym i forumowiczów Wehikuł miał otrzymać kolorowe szaty.
Jak się okazuje jeszcze nie w styczniu.
Dlatego anonsując prace Tulpara, przepraszam jednocześnie go za wygląd tej bajki. Dziękuje za zgode na publikację.
Styczeń to środek mroźnej zimy - w numerze więc i śnieg w koszarach i ciepło balowej, karnawałowej sali z Głogowa w latach 50-tych.
Zapraszam do lektury.
http://www.glogow.pl/tzg/

[Tulpar]

Cieszę się, że mam pierwszy drobny wkład w historię głogowską

[Wieslaw]

Dziś Wehikuł już w nowych szatach.
Czy tak może być?
Dziękuję wszystkim zaangażowanym. Yedyny - czapki z głów.

Wiesław
www.glogow.pl/tzg

[Tulpar]

Bardzo mi się podoba, że w nowej szacie pojawił się budynek wydawnictwa Flemming.
Czy opracowano spis książek wydanych przez to wydawnictwo w Głogowie?

[Yedyny]

Cytat:

Yedyny - czapki z głów.

Ja mam tylko jedna czapkę ze wzgledow finansowych... ;)

Co do Flemminga, to o takim spisie nie slyszalem; posiadam troche starych reklam - gdybys Tulpar czegos potrzebowal - pisz.

[Tulpar]

Nie, żebym potrzebował do swoich badań... póki co...

Jednak drukarnia w takich miastach jak Leszno, czy Głogów jest miejscem, w którym zaczynają się ślady lokalnej kultury. Czasem okazuje się, że wydano w takim wydawnictwie przewodnik np. po Elblągu albo po Akwizgranie (Aachen), co nie ma większego znaczenia dla regionalistów, jednak może się okazać, że wydawano np. program na dany rok dla teatru w Głogowie, czy wydawano gazety itp. - i wówczas można wyśledzić wiele istotnych lokalnych "smaczków". Może założyć oddzielny temat i zbierać, zbierać, zbierać...

[TadeuszFantom]

Lepiej podoba mi się nowa strona wehikułu czasu ale mam też małą uwagę:
osobiście uważam, że tekst powinien być w postaci bez kolumnowej, czytanie chronologiczne tekstu jako dwie kolumny jest lekkim utrudnieniem. Strona z newsami może być śmiało jako strona komponowana kolumnowo, chronologiczne kalendarium z przyczyn czysto praktycznych jest wygodniejsze do czytania bez rozbijania go na dwie kolumny.