To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Głogowskie Forum Historyczne
Głogowskie Forum Historyczne - czyli ciekawostki historyczne z regionu.

GROT - Głogowski Ruch Odkrywców Tajemnic - List z 1945

Yedyny - 2015-05-25, 17:33
Temat postu: List z 1945
Taki list pisany na wewnetrznej stronie koperty dotarl do mnie, wysylany z Glogau w 1945 r. od zolnierza z 213 batalionu.




Alicja - 2015-05-25, 22:18

Fajne pismo, dla mnie zupełnie nie czytelne :cry:
Irek - 2015-05-25, 22:34

Aż się wierzyć nie chce, że ci sami żołnierze mordowali tysiącami jeńców i cywili. Bo tak kazał wódz. U Ruskich było tak samo. Batiuszka kazali to nada diełat(i). Wojna wyzwala najgorsze instynkty ale gdy mają one błogosławieństwo idoli? To wszystko jest wybaczone.
Na przykładzie Niemców w czasie wojny widać jak wilk z czasem staje się błagalną owieczką.

demiane - 2015-06-02, 20:03

A ja rozczytałem
Mam tylko małe problemy z gramatyką bo siermiężnie W. Otto pisze
Cierpliwości

Yedyny - 2015-06-02, 20:11

Spokojnie, to tylko ciekawostka, jak sie wyrobisz w pol roku, to i tak bedzie pieknie :)
Mi jutro pasuje po 17:0, bo od rana jestem zalatany z malym.

demiane - 2015-06-04, 15:24

Zatem pół roku minęło :-P
Ale ten czas leci.... ;-)

"Jestem dzisiaj podoficerem dyżurnym [mam dzisiaj podoficerski dyżur], więc jest to dobra okazja by napisać do Ciebie list. Z pewnością nie spodziewasz się że jeszcze tu jestem, po tym co napisałem [ostatnio].Tak właściwie planowaliśmy być już w Prusach Wschodnich w Insterburgu, jak napisałem Ci w ostatnim liście, który dołączyłem do wczoraj wysłanej paczki. Jednak w sobotę kilka godzin przes wyjazdem sytuacja uległa znacznym zmianom. Zostaniemy przypuszczalnie jeszcze jakiś czas tutaj żeby zebrali nas w oddział [wojskowy] i dopiero wtedy wyruszymy do akcji. Jak długo będziemy tutaj w Glogowie nikt nie wie, ale z pewnością na służbie/akcji bojowej jeszcze trochę czasu upłynie. Tutaj w batalionie marszowym [rezerwowy batalion] nie mamy jeszcze najciężej, do momentu utworzenia [tego batalionu] i wymarszu [do akcji] możemy zapewne przeżyć kilka znośnych dni. Zdrowie poza tym mam wyborne i także jako oddział jesteśmy dobrze wyposażeni w zimowe rzeczy. Zabraną z domu kominiarkę odesłałem, ponieważ tu otrzymałem 2 nowe, które wystarczą na pewien czas. Oprócz tego mam ocieplaną podpinkę z rękawami i nowy mundur, 3 kocy, 2 pary pończoch/kaleson i 3 pary nowych onuc. Wyposażenie jest prawdziwie dobre i jeszcze na zewnątrz uzupełniamy je ocieplanym ubiorem maskującym. W następnych dniach napiszę znowu. Pozdrowienia i całusy. W. Otto"

Zastanawia mnie tak dobre wyposażenie tej jednostki w styczniu 1945

demiane - 2015-06-04, 15:53

O innym członku tego batalionu - Karl Stühler- piszą tu:
http://www.glogauerheimat...l_Stuehler.html

Yedyny - 2015-06-04, 15:57

Klasycznie dziekuje za pomoc :)
demiane - 2015-06-04, 16:18

Klasycznie "bitte bardzo" :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group