To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Głogowskie Forum Historyczne
Głogowskie Forum Historyczne - czyli ciekawostki historyczne z regionu.

Dział tematyczny - 1109 - Obrona Głogowa, rok 1109. Ile prawdy, ile legendy?

Spirit_of_Martin - 2009-03-14, 18:13
Temat postu: Obrona Głogowa, rok 1109. Ile prawdy, ile legendy?
Zamieszczam link do ciekawego artykułu:

http://www.wiadomosci24.p...endy_64334.html

Tulpar - 2009-03-14, 22:37

Myślę, że trzeba zewrzeć szyki i wybrać wspólną linię postępowania wobec autora tego tekstu

a. zbesztać go i oskarżyć o niewiarę w moc polskiego oręża
b. zbesztać go i oskarżyć o promocję homoseksualizmu
c. zbesztać go i oskarżyć o atak na kościół.

Alicja - 2009-03-14, 22:39

hahaha Tulpar, nieźle pojechałeś :mrgreen: ...tylko kościół czy Kościół? :-P

dla mnie ten art. nie jest wcale ciekawy :-P nic nowego się nie dowiedziałam.... generalnie mogę przyłączyć się do besztania :mrgreen: Spirit of Martin - zaskocz nas - cóż tam takiego ciekawego dostrzegłeś? ;-)

Spirit_of_Martin - 2009-03-15, 11:39

Szczerze to znalazłem i zamieściłem jako ciekawostkę tematyczną do dyskusji ;)
Tulpar - 2009-03-15, 22:04

balbina napisał/a:
...tylko kościół czy Kościół? :-P


Raczej małą, bo jest ich wiele, nie chciałem wybierać jednego konkretnego. Ponadto można by mnie oskarżyć o homofobię, bo "homoseksualizm" napisany małą literą kontrastowałby z wielką literą z następnej linijki, obnażając bezsprzecznie moje domniemane acz niecne zapatrywania. ;-)

Ale już całkiem poważnie - artykuł fajnie, że jest, ale wolałbym, by te sprawy podane były bardzo naukowo.

Alicja - 2009-03-15, 22:47

no tak ;-) mi też by było trudno zdecydować się na jakiś konkretny kościół :mrgreen: ...niestety sugerujesz, że litera mogłaby być wielka, więc dostrzegam brak spójności w Twojej wypowiedzi, i właściwie to ten fakt każe domniemywać niecności Twoich zaptrywań! :mrgreen: ale z tą homofobią to racja :mrgreen: - biorąc pod uwagę przewrażliwienie tej mniejszości na swoim punkcie - słusznie postąpiłeś, najgorsze co może być to narazić się Biedroniowi :-P :mrgreen:

Co do artykułu, to rzeczywiście fajnie, że jest - bo jest co krytykować ;-) Autor w tytule wielkimi literami zadaje dziwne pytanie, na które w zasadzie też wcale nie odpowiada! Ale co tam - w końcu coś napisał! ;-) może musiał jakąś normę wyrobić... :mrgreen:

Niklas - 2009-03-16, 19:12

Przy kazdej "okragłej" rocznicy z wczesnego średniowiecza wyłaniają sie upiory.
Kto, kiedy, jak i dlaczego?
Obrone Głogowa opisał tylko jeden Kronikarz - czasami zwany Gallem. znaleźli sie fachowcy, którzy go zidentyfikowali. Czyli w miarę upływu czasu wszystko zależy od znajomości łaciny. i interpretacji tego tekstu. zostało powiedziane juz prawie wszystko. natomiast troche kryje jeszcze ziemia.
Dobrze, ze powstają takie teksty jak ten od którego zaczęliśmy dyskusje. Najwyżej śmieszą takie "sądy" historyków wyrażających autorytatywne opinie. Historyk "który przez wiele lat analizował dokumenty tamtej epoki, nie jest już pewien, czy wszystko wyglądało właśnie tak;" - a które dokumenty on analizował?
Tak jak na naszej stronie 1109 wielu potrzebnych informacji poprostu niema. Wiele z kolei budzi smiech. jakie? - Machiny obleznicze ze starożytności - wyżej rozwiniete technicznie niz w wieku XI-XII na terenie polski. Włócznia i kopia - opis z XV wieku. i tak dale i tak dalej.

Alicja - 2009-03-16, 20:26

o ile mi wiadomo, Gall nie jest jedynym źródłem, przykład - pierwszy z brzegu: czeski kronikarz Kosmas pisał tak :mrgreen: :

Cytat:
W tym samym roku [1109] najdoskonalszy król Henryk, pamiętny swego gniewu i oburzenia na księcia Polski imieniem Bolesław, [...] prowadził z sobą Bawarów, także i Alamanów, i wschodnich Franków, i tych, którzy są około Renu pod Kolonią Agryppową aż do zachodnich jego Cesarstwa; nie brakło twardszych od skał Sasów z długimi włóczniami. Przyłączywszy do nich Czechów, w miesiącu wrześniu wtargnął do Polski i zarządziwszy oblężenie wokół pierwszego ich grodu Głogowa, pustoszył ją z obu stron rzeki Odry od wspomnianego grodu aż do grodu Ryczyn i znów z wielką zdobyczą wrócił do obozu.


...a i zapewne znajdą się jakieś niemieckie relacje ;-)

TadeuszFantom - 2009-03-22, 11:57

Osobiście uważam, że w dalszym ciągu najbardziej wiarygodnym źródłem sa Kroniki Polskie "Galla" Anonima (prawdopodobnie na prawdę był Wenecjaninem, niedługo może się ta kwestia wyjasnić).
Jesli chodzi o dzieci, uważam, że z nazwy były to tylko dzieci, moznowładcy panujący w grodzie głogowskim raczej byli sędziwego wieku, jako zakładników wydano synów tych rządzących i raczej nalezy przypuszczać, że mieli wiek od kilkunastu do ponad dwudziestu lat.
Intryguje mnie sprawa grodu, w kronikach jest napisane, ze był dwuczęściowy ale wykopaliska tego faktu nie potwierdzają, czy są jakieś bardziej konkretne dane na temat tej dwuznaczności? Wszak Kroniki Polskie były pisane kilka lat po bitwie 1109 roku, autor (Gall Anonim) dość wiernie i bez zbędnych dodatków opisał cały konflikt. Większość faktów udało się potwierdzić w oparciu o inne źródła (Kosmas) oraz o dane archeologiczne. Jeden fakt jaskrawie niepasuje, ten dwuczęściowy gród. Na moja ocene takie niedopatrzenie przez znakomitego kronikarza jest trudne do wytłumaczenia.

Tulpar - 2009-03-22, 13:07

W jaki sposób może się wyjaśnić skąd pochodził Gall Anonim?

Moja koleżanka historyczka, tak jak ja zaangażowania w charciarstwo, studiowała Galla pod kątem pierwszych zapisów o charcie w Polsce. Jej zdaniem Gall to wielki bajkopisarz.

TadeuszFantom - 2009-03-22, 13:50

Tulpar napisał/a:
W jaki sposób może się wyjaśnić skąd pochodził Gall Anonim?

Badania historyków w oparciu o źródła spoza Polski pośrednio juz na to wskazują, na razie nie ma jednoznacznych publikacji (tym bardziej w internecie), uważa się , ze w przeciągu 3-5 lat to zostanie wyjasnione. Na razie historycy staraja się być w tej kwestii ostrozni aby nie narazić swoich naukowych reputacji

Tulpar napisał/a:
Moja koleżanka historyczka, tak jak ja zaangażowania w charciarstwo, studiowała Galla pod kątem pierwszych zapisów o charcie w Polsce. Jej zdaniem Gall to wielki bajkopisarz.

Są fragmenty mistyczne ale większość kroniki oddaje dobrze fakty (akurat charciarstwo mnie nie zainteresowało), może dasz przykład tych "bajek" to łatwiej mozna sie ustosunkować. Większość kroniki stanowi zapis panowania Bolesława (Krzywoustego - choć sam pewnie nie ucieszył by się tym przydomkiem), był nadwornym kronikarzem i relacjonował fakty aktualne oraz informacje pochodzace z przekazów ustnych (dotyczy wcześniejszych okresów). Jak na razie nie ma lepszych źródeł od Kroniki Polskiej oraz dotyczących wcześniejszych okresów Kronik Tietmara. Chętnie bym poznał inne kroniki mniej skazone bajkowością lecz póki co nie znam takich.

Tulpar - 2009-03-22, 14:35

Dlaczego zatem w sprawie Galla poszukuje się źródeł spoza Polski, a w sprawie bitwy głogowskiej - nie?

Koleżankę poproszę, żeby mi wyjaśniła dokładniej, o co jej chodziło z Gallem. W przypadku charciarstwa natykamy się zresztą co krok na baśnie, legendy i bajki. A jeśli jeszcze dorzucę, że w grę wchodzi spór, czy chart polski jest tak naprawdę polski, czy rosyjski, to zrozumiecie, że wchodzimy na bardzo wdzięczny grunt. Czekam w sumie na publikację aż któraś ze stron wyprowadzi charta bezpośrednio z dinozaurów występujących endemicznie jedynie na terenie Polski albo Rosji - w zależności od tego, kto pierwszy wpadnie na ten pomysł. ;-)

TadeuszFantom - 2009-03-22, 14:57

Pochodzenie charta powinni wyjasnić genetycy. Kod genetyczny daje szanse na wyjasnienie wielu zagadek biologii, niestety troche to zajmie czasu poniewaz sa inne, bardziej palące zagadnienia do wyjasnienia, samo badanie i interpretacja kodu genetycznego zabiera sporo czsu.
Tulpar - 2009-03-22, 15:09

Zajmujemy się już ustalaniem kodu genetycznego w ramach projektu prowadzonego przez Uniwersytet w Sztokholmie. Problem w tym, że rasa nie znała granic i przewożono psy z prawa w lewo zależnie od tego, kto daną bitwę wygrał.
Alicja - 2009-03-22, 15:39

TadeuszFantom napisał/a:
Osobiście uważam, że w dalszym ciągu najbardziej wiarygodnym źródłem sa Kroniki Polskie "Galla" Anonima


chyba najobszerniejszym, co do wiarygodności raczej nie dam się przekonać - to tak jakby uznać np. współczesne media za wiarygodne :mrgreen: trzeba umieć czytać między wierszami. Tym bardziej, że sam piszesz:

Cytat:
Większość faktów udało się potwierdzić w oparciu o inne źródła (Kosmas) oraz o dane archeologiczne. Jeden fakt jaskrawie niepasuje, ten dwuczęściowy gród. Na moja ocene takie niedopatrzenie przez znakomitego kronikarza jest trudne do wytłumaczenia.


inną istotną kwestią, powodującą wrażenie ocierania się o legendę są sami "bohaterowie" wydarzeń - a więc "dzieci"

Cytat:
Jesli chodzi o dzieci, uważam, że z nazwy były to tylko dzieci, moznowładcy panujący w grodzie głogowskim raczej byli sędziwego wieku, jako zakładników wydano synów tych rządzących i raczej nalezy przypuszczać, że mieli wiek od kilkunastu do ponad dwudziestu lat.


Otóż i to! ;-)

Denerwuje mnie też to, że w analizowaniu tego wydarzenia, nawet nie wspomina się o źródłach niem. A jeśli takowych nie ma (w co wątpię) - dlaczego tego nikt jasno i wyraźnie nie powie? Już na wstępie kłania się metodologia :-P

Tadeusz ;-) powiem Ci tak - z Tulparem lepiej o pochodzeniu charta polskiego nie zaczynaj :-P jakbyś ojca uczył dzieci robić :mrgreen: ....szacuneczek Tulpar! ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group